zaczytany smok czyta odcinek 31

autor: John Grisham

tytuł : Uliczny adwokat

Główny bohater jest adwokatem w dobrze prosperującej kancelarii. Pewnego dnia do jego biura wchodzi bezdomny który uświadamia mu, że ludzie jego pokroju - biedni za miskę ciepłej zupy i kąt do spania są gotowi naprawdę na wszystko... Gdy bezdomny zostaje zastrzelony, prawnik dowiaduje się że był on jednym z mieszkańców squatów za które płacił co miesiąc i miał tam prawo legalnie mieszkać. Niestety pewna kancelaria postanowiła na tym miejscu postawić dobrze prosperującą filię swojej kancelarii i wyrzucili wszystkich bezdomnych mając świadomość że nikt się za nimi nie wstawi... Prawnik zaczyna drążyć niebezpieczny temat - okazuje się że każdy kto zbytnio naciskał na postawę niezbyt fair play ginie...

Książka pokazuje to, czego wielu z nas nie wie, lub niestety często nie chce wiedzieć i widzieć. Gdy przechodzimy obok osoby bezdomnej o czym tak całkiem serio myślimy? Że  niezbyt ładnie pachnie ( żeby nie powiedzieć mocniej), że pewnie chla/ćpa albo jedno i drugie. Łatwo jest nam oceniać innych - tu w książce prawnik wchodzi do fundacji opiekujących się tzw . MARGINESEM - dają im jeść, ubrania, buty, pomoc prawnika. Niestety takie fundacje nie są dobrze dotowane i rzadko kto chce w nich się udzielać. Moja ocena 10/10